Banki centralne mają właściwe narzędzia do uporania się z inflacją, choć małe gospodarki otwarte jak Islandia lub Polska muszą brać pod uwagę działania najważniejszych banków centralnych: Fed i EBC – mówi Ásgeir Jónsson, Prezes Banku Islandii.
Czy banki centralne zyskają czy stracą finansowo w dobie obecnej pandemii? Misją banku centralnego nie jest przecież zarabianie pieniędzy, tylko – jak dobrze wiadomo – stabilizowanie gospodarki i sprzyjanie jej rozwojowi, zaś jego wynik finansowy (zysk, strata) jest wypadkową tych działań.
Poniżej w plikach pdf odpowiadających wybranym datom publikujemy Kalendarium Wschodnie. Jest to kalendarium istotnych wydarzeń gospodarczych z obszaru Rosji i Ukrainy opartych na najciekawszych informacjach z mediów działających w tych krajach.
Działania Fedu przypominają coraz bardziej wehikuł, w którym do perfekcji opanowano lądowanie, natomiast dopuszczono się zaniedbań w zakresie wznoszenia. Fed próbuje usilnie naprawić swój wehikuł, dlatego wszyscy wsłuchują się w jego komunikaty.
Napaść Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. wydarzyła się w świecie już inflacyjnym, z wysokimi cenami surowców i firmami zapełniającymi magazyny. Wojna tylko zaostrzy te tendencje, a w Polsce oznacza przejściowo nawet dwucyfrową inflację.
Obecna wojna będzie miała znacznie silniejszy negatywny wpływ na polski handel zagraniczny niż sytuacja w 2014 r. Wysoka ekspozycja Polski na skutki zakłóceń w handlu z Ukrainą, Rosją i Białorusią wynika z relatywnie wysokiego udziału tych krajów w naszych obrotach handlowych.
Wysoki poziom rezerw walutowych i zasoby w Funduszu Dobrobytu Narodowego (FDN) to dwa czynniki przywoływane w kontekście siły ekonomicznej Rosji i odrobienia przez nią lekcji po sankcjach z 2014 r. Czy Rosja jest rzeczywiście lepiej przygotowana niż poprzednio, czy może słaba, jak nigdy dotąd?
Mimo trwającej w Ukrainie wojny rosyjski rubel jest najbardziej zyskującą od początku roku walutą na świecie. Jego aprecjacja następuje w warunkach obniżania stóp procentowych przez Centralny Bank Rosji i łagodzenia ograniczeń przepływów kapitałowych.
Powiązanie juana ze złotem dałoby Chinom pełną wiarygodność w świecie zalanym dodrukowywanymi pieniędzmi, ale też naraziłoby je na nowy konflikt z USA.